13.6.19

Szczęśliwa dziewiątka


Chodź.
Podejdź jeszcze trochę bliżej.
Porozmawiajmy. Po tylu latach, porozmawiajmy.
W końcu dorosłam. Dziękuję.
Bo nikt inny tak nie nauczył  mnie życia. Nikt inny nie pokazał takiej prawdy.
Bo nie wiem, czy Ty to wiesz, ale prawdy bywają różne.
Ty pokazałaś mi najprawdziwszą.
Pokazałaś, że to boli.
I muszę przyznać, że początkowo pomyślałam (omylnie), że boli wszystko. 
Miałaś rację. Dorosłam. Zrozumiałam.
Już nie ma we mnie złości. Bo może nigdy jej tak naprawdę we mnie nie było.
Bo jak można złościć się czy nienawidzić, jeśli się kogoś tak prawdziwie...
Bo wiesz, w tym stosie kłamstw coś musiało być prawdziwe i szczere.
Więc szczerze
Dziękuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz